You are currently viewing Zadania inżyniera budowy – Harmonogramowanie

Zadania inżyniera budowy – Harmonogramowanie

Dzisiejszy wpis rozpoczyna serię poświęconą zadaniom inżyniera na budowie. W artykułach o tej tematyce będę opisywać z jakimi zadaniami można się spotkać na budowie jako inżynier, a także jak zorganizować związaną z tymi zadaniami pracę.

W trakcie mojej pracy w Niemczech miałem okazję m.in. tworzyć i opiekować się harmonogramem budowy terminala pasażerskiego T2 na lotnisku BER (Berlin – Brandenburg). Przez okres około 1,5 roku było to moje główne zadanie na budowie. W tym wpisie nie będę skupiał się na technicznych niuansach i pracy z oprogramowaniem (na to przyjdzie jeszcze czas…). Chciałbym natomiast opowiedzieć bardziej ogólnie, z jakimi wyzwaniami przyszło mi się zmierzyć oraz na czym polegała moja codzienna praca.

Moje początki z harmonogramowaniem

W firmie, w której pracuję, spotkałem się tylko z dwoma programami do harmonogramowania: MS Project oraz ASTA Powerproject. Ten pierwszy (bardziej rozpoznawalny) jest standardem w pracy z harmonogramem, tego drugiego używałem sporadycznie na innym projekcie, ale tylko wewnątrz mojej firmy.

Gdy trafiłem do Berlina na budowę terminala pasażerskiego miałem tytuł magistra budownictwa, 1,5 roku doświadczenia w pracy na budowie w Niemczech i około roku doświadczenia w kosztorysowaniu i ofertowaniu systemów fasadowych, drzwi i okien w Polsce. Miałem zastąpić mojego kolegę z pracy, który postanowił zmienić pracodawcę. Przejąłem od niego częściowo stworzony harmonogram, który posiadał w tamtym czasie około 1400 pojedynczych zadań. Szczegółowo opracowane były już roboty ziemne (Erdbau), stan surowy (Rohbau), prace na dachu (Dacharbeiten), prace fasadowe (Fassade) oraz terminy umowne (Vertragsfristen). Moim początkowym zadaniem było rozwinięcie i uszczegółowienie harmonogramu w zakresie prac wykończeniowych (Ausbau), instalacyjnych (TGA – Technische Gebäude Ausrüstung) oraz zagospodarowania terenu (Außenanlagen).

Ostateczny harmonogram uwzględniał półtorej roku później około 3700 pojedynczych zadań.

Faza pierwsza – tworzenie harmonogramu

Tworzenie nowego harmonogramu od początku lub rozbudowa i uszczegółowienie już istniejącego, sprowadza się w pierwszej kolejności do podzielenia przedsięwzięcia na obszary (części budynku –> piętra –> podobne strefy) i zdefiniowania w nich poszczególnych zadań, zgodnie z zasadą od ogółu do szczegółu. W tym celu niezbędne jest zaznajomienie się z planami (Pläne), wykazem rozbudowy pomieszczeń (Raumbuch) oraz opisem funkcjonalnym obiektu (FLB – Funktionale Leistungsbeschreibung). Na podstawie tych dokumentów należy zdefiniować wszystkie pojedyncze prace, które powinny znaleźć się w harmonogramie.

Schemat podziału Terminalu na obszary

Po spisaniu wszystkich procesów i przydzieleniu ich do konkretnych sekcji budynku należy zdeterminować ich czas trwania oraz współzależności pomiędzy nimi. Nie spotkałem się w trakcie mojej pracy z używaniem żadnych danych tabelarycznych odnośnie czasu trwania poszczególnych procesów. Szacowanie czasu trwania wszystkich prac odbywało się tylko i wyłącznie na podstawie doświadczenia kierowników robót, majstrów i kierowników projektu. Wstępna analiza czasu trwania prac była wykonana przeze mnie na podstawie powierzchni lub liczby elementów do wbudowania, stopnia skomplikowania prac i zwykłego rozważenia, ile dana czynność może zająć. Kierując się logiką kolejności wykonywania zadań na budowie, dokonywałem również ustalenia współzależności między procesami. Przygotowany przeze mnie harmonogram konsultowałem następnie z odpowiedzialnymi za dany rodzaj prac kierownikami robót i korygowałem go o uwagi moich kolegów.

Po uwzględnieniu wszystkich koniecznych prac razem z kierownikami projektu analizowaliśmy harmonogram całościowo, skupiając się na zagadnieniach dochowania poszczególnych terminów umownych.

Faza druga – aktualizacja harmonogramu, porównania i zestawienia

Gdy harmonogram bazowy jest już skończony, zapisuje się go jako punkt odniesienia i względem niego monitoruje się dalsze postępy prac. Harmonogram bazowy nazywa się “SOLL Terminplan”, czyli harmonogramem, który POWINIEN zostać wykonany.

W trakcie budowy tworzy się tzw. “IST Terminplan”, czyli harmonogram, który przedstawia stan FAKTYCZNY. Jego uzupełnianie polega na regularnym (przykładowo co 1 lub 2 tygodnie) wprowadzaniu %-ego stopnia zaawansowania poszczególnych zadań i ewentualnej modyfikacji czasu ich trwania.

W ten sposób powstaje tzw. “SOLL-IST Terminplan”, który pozwala na bieżąco monitorować postęp projektu i determinować problematyczne zadania mające znaczny wpływ na dotrzymanie terminów umownych.

“SOLL-IST Terminplan”

W tej fazie projektu harmonogram wykorzystuje się ponadto do:

  • Wyznaczenia terminów, w których trzeba zająć się kontraktowaniem kolejnych podwykonawców (Vergabeterminplan),
  • Tworzenia harmonogramów poszczególnych prac (Gewerksterminplan), które stanowią załącznik do umowy z podwykonawcą,
  • Symulacji różnych wariantów prowadzenia prac,
  • Dokumentowania istotnych opóźnień niezależnych od generalnego wykonawcy,
  • Wyznaczenia kamieni milowych (Meilensteinplanung) na początku pracy według systemu Last Planner.

Faza trzecia – sprawozdania

W końcowej fazie projektu, gdy dotrzymanie ostatecznych terminów jest najważniejsze, harmonogram był wykorzystywany do monitorowania postępów i zaawansowania poszczególnych prac.

Na tym etapie moim zadaniem było przygotowywanie co 2 tygodnie sprawozdania dotyczącego aktualnych postępów. Procesy z zakresu wykończeniówki, zagospodarowania terenu oraz dachu i fasady aktualizowałem samodzielnie na podstawie obchodu na budowie. Dla prac z zakresu instalacji przygotowywałem dla każdego kierownika robót plik Excel, w którym mieli oni aktualizować procentowy postęp prac. Uzyskane od nich wartości wprowadzałem do harmonogramu. Na tej podstawie tworzyłem moje co 2 tygodniowe sprawozdanie, które obejmowało przygotowanie:

  • Zaktualizowanego harmonogramu, uwzględniającego zaawansowanie postępu wszystkich niezakończonych oraz nierozpoczętych prac,
  • Graficznego porównania postępu całego projektu w stosunku do harmonogramu bazowego,
  • Szczegółowego porównania zaplanowanego postępu prac do stanu faktycznego,
  • Szczegółowego porównania informującego o tym, czy udało się nadgonić dane prace, czy raczej opóźniły się one w stosunku do poprzedniego raportu.
Szczegółowe porównanie zaplanowanego postępu prac do stanu faktycznego

Lewa grafika przedstawia dokładne wartości procentowe planowanego i faktycznego stanu zaawansowania poszczególnych rodzajów prac. Prawa grafika prezentuje natomiast różnicę między tymi wartościami (w %). Opóźnienie względem planu większe niż 3% sygnalizowane jest kolorem czerwonym, a opóźnienie z przedziału 1-3% kolorem żółtym. Tak przygotowane grafiki pozwalają jednym spojrzeniem ocenić, gdzie na budowie “jest pożar” (Wo es momentan brennt?– powiedzenie pytające o to co wymaga natychmiastowej reakcji) i którymi z problemów należy się zająć priorytetowo.

Tabela zawierająca informacje na temat całościowego postępu prac projektu i jego opóźnień

W zaznaczonych na czerwono wersjach H oraz O harmonogramu wartość postępu prac jest ujemna. Widać to również na wykresie poniżej (miejsca wskazane czerwonymi strzałkami).

Graficzne przedstawienie stopnia zaawansowania projektu

Jak można zaobserwować na ostatnim wykresie w wersjach harmonogramu G oraz N stan faktyczny znacznie różni się od zaplanowanego (6%). To właśnie wtedy następuje aktualizacja i nadpisanie harmonogramu bazowego, bo tak dużą rozbieżność ciężko byłoby nadrobić.

Różnica w postępie prac według harmonogramu bazowego i faktycznego

Tworzenie sprawozdań było dość przyjemną i raczej mało czasochłonną częścią mojego zadania. Trudności związane z ich przygotowaniem stanowiły:

  • Opóźnione raportowanie postępów prac instalacyjnych przez innych członków zespołu, przez co niekiedy miałem mało czasu na przygotowanie sprawozdania,
  • W momencie, gdy stan faktyczny za bardzo rozjeżdżał się z planem, trzeba było wspólnie zoptymalizować i uaktualnić harmonogram bazowy. Optymalizacja najczęściej oznaczała skrócenie procesów poprzez zaangażowanie większej ilości pracowników, przesunięcie daty rozpoczęcia niektórych prac, które miały rozpocząć się wcześniej, a w ostateczności uzgodnienia nowych terminów przekazania poszczególnych pomieszczeń/stref inwestorowi.

Podsumowanie

Praca nad harmonogramem wymaga stałego kontaktu ze wszystkimi członkami zespołu. Prowadzący harmonogram bierze udział w wielu spotkaniach i naradach oraz wspiera swoich kolegów we wszystkich kwestiach związanych z terminami na budowie.

Jest to na pewno wygodniejsze zajęcie w porównania do nadzorowania prac na budowie. Niektórych może wręcz nudzić. Lecz również i w tej pracy występują często napięte terminy. Niejednokrotnie zdarzyło mi się siedzieć w pracy po kilkanaście godzin, żeby przygotować harmonogram na czas do wysyłki lub zmieniać na szybko jakieś dane, bo kierownictwo zmieniło zdanie co do sposobu lub kolejności prowadzenia prac.

Jest to dobre zajęcie, żeby poznać i zrozumieć wszystkie procesy i zależności mające miejsce na budowie. Doświadczenie związane z obserwacją planowanego i faktycznego czasu trwania poszczególnych prac uczy również ich lepszego planowania w przyszłości, a zdobytą w ten sposób wiedzę można wykorzystać później przy nadzorowaniu prac jako kierownik budowy.

Czy miałeś okazję opracowywać już harmonogram, czy może spotkałeś się z nim tylko na uczelni?

Czy i jak wykorzystujesz harmonogram na Twojej budowie?

Koniecznie podziel się swoim doświadczeniem związanym z harmonogramowaniem w komentarzu!

Ten post ma 3 komentarzy

  1. robert

    A czemu harmonogramy nie są w systemie Last Planner z miernikami PPC (Percent Promises Completed)? Już było tak dobrze w poprzednich blogach o lean i LPS. Brakuje Niemcom konsekwencji? 😉
    Ale dobra robota, gefaellt mir ausserordentlich. Weiter so ! 🙂

  2. robert

    No właśnie 🙂 A czemu nie w tym przypadku (Zadania inżyniera budowy – Harmonogramowanie)? Już to powinno być w Last Planner®…

Dodaj komentarz