You are currently viewing Jak najlepiej wykorzystać czas na studiach

Jak najlepiej wykorzystać czas na studiach

Chciałbym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami na temat okresu studenckiego w moim życiu i dać kilka rad odnośnie tego, jak wykorzystać ten czas. Znaczną część z wymienionych przeze mnie rzeczy udało mi się zrealizować i z obecnej perspektywy śmiało mogę powiedzieć, że pomogły mi one w życiu prywatnym i zawodowym.

Studia to coś więcej niż wykłady, zajęcia na uczelni, projekty, a nawet życie studenckie. Studia to czas kształtowania się osobowości, zainteresowań prywatnych i zawodowych, usamodzielniania się, zawiązywania nowych znajomości, szukania partnera, wejścia na rynek pracy i poznawania świata. Te 3-5 lat upływa w mgnieniu oka…

Twój prywatny rozwój: Jak poukładać sobie w głowie?

Pięć lat, to mimo wszystko spory kawałek czasu. Najłatwiej zauważyć to porównując swoją obecną sytuację do sytuacji sprzed 5 lat:
  • ile rzeczy wydarzyło się w tym czasie?
  • ile miejsc na świecie udało Ci się odwiedzić?
  • o ile powiększył się Twój majątek netto?
  • czego się dowiedziałeś?
Należy dobrze wykorzystać ten czas, bo na ogół to, czego uda się dokonać w tym okresie i następnych kilku latach po studiach zdeterminuje większą część dalszego życia: gdzie i jak będziesz pracować, ile zarabiać, gdzie mieszkać, a także czy i kiedy założysz rodzinę. Poniżej przedstawiam listę rzeczy, którymi moim zdaniem należy zająć się prywatnie w czasie studiów (w wieku 19-25 lat):
  1. Znalezienie partnera – stabilizacja emocjonalna i znalezienie wspierającej Cię w realizacji Twoich marzeń i zamierzeń osoby w dużym stopniu determinuje przyszłe sukcesy. Będąc w stałej relacji i mając ustabilizowaną sferę prywatną jest się w stanie o wiele łatwiej i efektywniej skupić na rozwoju osobistym i zawodowym. Ponadto wsparcie bliskiej osoby pomoże Ci w chwilach zwątpienia.
  2. Zarządzanie pieniędzmi (zarabianie, oszczędzanie, inwestowanie i wydawanie) – w trakcie studiów często uczymy się po raz pierwszy w pełni zarządzać finansami. Otrzymując wsparcie ze strony rodziny uczymy się dysponować powierzonymi nam środkami. Poznajemy realną wartość pieniądza podejmując się pracy dorywczej. Studia to idealny czas na naukę prowadzenia budżetu domowego, planowania wpływów i wydatków, odkładania pieniędzy na przyszłe inwestycje/okazje oraz budowania funduszy celowych przeznaczonych na rozwój własnych pasji i zainteresowań. Wiedza na temat stanu własnych finansów przyda się po studiach i będzie motywatorem do zwiększania własnych zarobków.
  3. Wyrobienie nawyków systematyczności i dążenia do założonych celów – w życiu kluczowa jest konsekwencja w działaniu. Powodzenie każdego większego projektu uzależnione jest od systematyczności w realizowaniu jego wielu części składowych. Warto od jak najwcześniejszych lat stawiać sobie ambitne cele i przy użyciu determinacji oraz konsekwencji realizować je. Studia to idealny czas na realizacje takiego typu zamierzeń. Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się na systematyczne ćwiczenia fizyczne, naukę fachowego oprogramowania inżynierskiego, zdobycie dodatkowych certyfikatów, osiągnięcia danego poziomu znajomości języka obcego czy zdobycia nagrody w jakimś z konkursów, wypracowane w tym czasie metody i konsekwencja działań pomogą Ci w dorosłym życiu.
  4. Sprawdzenie się w niestandardowych warunkach – w czasie studiów warto zrobić coś kompletnie nowego lub zrealizować jakieś ciekawe przedsięwzięcie. Ze względu na fakt, że przed rozpoczęciem studiów marzyłem o przeżyciu “backpackerskiej” przygody, w moim przypadku była to samotna wyprawa rowerowa z namiotem wzdłuż polskiego wybrzeża z zachodu (Stargard szczeciński) na wschód (Hel) oraz podróż autostopem do Francji na 3 tygodniowy wolontariat przy renowacji domu na wsi. Studia to idealny czas na zweryfikowanie i realizację marzeń nastolatka. Później może na nie zabraknąć czasu lub chęci (marzenie zgaśnie). Realizacja jednego lub kilku takich marzeń da Ci ogromną satysfakcję i wewnętrzną siłę. Warto być również otwartym na okazje wypróbowania nowych dla Ciebie dziedzin sportowych.
  5. Podjęcie pracy dorywczej lub sezonowej – praca dorywcza da Ci poczucie niezależności i pomoże finansowo w realizacji Twoich zamierzeń. Jeżeli uda Ci się zdobyć pracę dorywczą w Twojej branży otrzymasz dodatkowo niezbędne doświadczenie zawodowe i kontakty. Praca dorywcza poprzez obycie z pracodawcą, klientami i procesem rekrutacyjnym pomoże Ci również w późniejszym rozpoczęciu kariery po studiach. Praca sezonowa (w trakcie wakacji) była jedną z moich ulubionych form podróżowania. Dłuższy pobyt w jakimś miejscu za granicą pozwalał na lepsze poznanie miejscowej kultury i poczucia lokalnego klimatu niż 1-2 tygodniowe wakacje. Jadąc do pracy za granicę na 1-2 miesiące piekłem kilka pieczeni na jednym ogniu: zarabiałem pieniądze, podróżowałem za darmo, szlifowałem język obcy, zdobywałem doświadczenie zawodowe.
  6. Nauka dwóch lub przynajmniej jednego języka obcego w stopniu komunikatywnym – umiejętność posługiwania się językiem obcym w dobie globalizacji i otwartych granic jest nieocenioną umiejętnością, a wręcz koniecznością. Znajomość języków obcych daje wolność w podróży i wyborze pracy. Pozwala także na nawiązanie nowych znajomości i poznania odwiedzanych krajów od innej strony. Komunikatywne posługiwanie się językiem obcym dodaje też pewności siebie w kontaktach międzyludzkich oraz pozwala na łatwiejsze i pełniejsze eksplorowanie świata.

Twój zawodowy rozwój: Co warto robić dodatkowo na studiach?

Równocześnie do opisanych w poprzednim akapicie rzeczy trzeba realizować naukę na uczelni, wykonywać projekty i zdawać egzaminy. Ale to nie wszystko! Warto angażować się ponad standardowy program studiów. Tego typu aktywności pozwolą na realizację części celów z poprzedniego akapitu, pomogą odnaleźć zawodowe zainteresowania i dadzą możliwość na lepszy start po skończonych studiach.

Oto lista rzeczy, które moim zdaniem warto zrobić równolegle w trakcie studiów:

  1. Zapisanie się do koła naukowego – koła naukowe mają moim zdaniem wiele do zaoferowania studentom. Dają one szanse na zapoczątkowanie lub rozwój już istniejących zainteresowań zawodowych, poznanie innych osób spoza standardowej grupy i nawiązania z nimi relacji, wyjazdów rekreacyjno-naukowych (z reguły dofinansowanych przez uczelnię), udziału w konferencjach naukowych i wspólnych projektach. W moim przypadku referat napisany na pierwszym roku studiów, na uczelnianą sesję kół naukowych umożliwił mi w dużej mierze otrzymywanie stypendium rektora dla najlepszych studentów przez następne 5 semestrów, co wygenerowało w sumie dodatni przepływ finansowy w kwocie 11.000 zł.
  1. Udział jako prelegent w konferencjach – w życiu dużą rolę odgrywa pewność siebie. Jedną z możliwości jej kształtowania są wystąpienia publiczne. Warto w tym celu wykorzystać właśnie konferencje naukowe. Efektem udziału w konferencjach jako prelegent jest bardzo często publikacja referatu w czasopiśmie naukowym. W zamian za taką publikację otrzymuje się dodatkowe punkty w rankingu do stypendium rektora. Taka ponadprogramowa aktywność studenta, dobrze wygląda w CV i może pomóc mu, w momencie starania się o pierwszą pracę.
  2. Uczestnictwo w konferencjach naukowych i lokalnych wydarzeniach – udział w konferencjach związanych z Twoimi zawodowymi zainteresowaniami pozwoli Ci na ich pogłębienie. Nawiązane w trakcie takich wydarzeń kontakty mogą pomóc Ci w zdobyciu pierwszej pracy lub przynajmniej początkowego doświadczenia zawodowego.
  3. Udzielanie korepetycji – poza oczywistym aspektem finansowym, udzielanie korepetycji jest idealnym narzędziem do pogłębiania własnej wiedzy i pozycji eksperta w danym temacie. Przygotowując się do przekazania wiedzy innej osobie ma się większą motywację do zgłębienia i poznania danego tematu. Ucząc innych o wiele lepiej zrozumiesz i usystematyzujesz sobie dane zagadnienia. Wykorzystuj czas swojej pracy zarobkowej do własnego rozwoju, dalszej nauki i poszerzania horyzontów myślowych.
  4. Udział w wyjazdach organizowanych przez uczelnię – dofinansowane przez uczelnię wyjazdy dają możliwość poszerzenia kręgu znajomych, zwiedzenia świata i nauki nowych dziedzin sportowych mniejszym kosztem.
  5. Wyjechanie za granicę w ramach Erasmus+ – wyjazd na zagraniczną uczelnię to niepowtarzalna okazja doświadczenia innych systemów nauczania oraz podejścia do nauki i studenta. Taka konfrontacja pozwoli Ci spojrzeć na dotychczasowe doświadczenia z innej perspektywy. Nawiązane w tym czasie znajomości mogą zaowocować w przyszłości długofalową przyjaźnią lub ofertą pracy za granicą. Wyjazd za granicę na ostatnim semestrze studiów jest znakomitym punktem zaczepienia w poszukiwaniach lepiej płatnej pracy zawodowej.
  6. Zawiązanie grupy wzajemnego wsparcia – na studiach należy uczyć się efektywnie, tzn. w jak najkrótszym czasie poznać i zrozumieć nowe zagadnienia. Pracując nad projektami i ucząc się na egzaminy samotnie można bardzo dobrze zgłębić wszystkie zagadnienia. Proces ten najczęściej niestety będzie długi i czasochłonny. Na studiach warto wykorzystać „sojusz umysłów”, który pozwoli na skrócenie czasu nauki do niezbędnego minimum i usprawni przygotowania do egzaminów. W trakcie studiów zawiązaliśmy w kilka osób taki „sojusz”. Na początku semestru rozdzielaliśmy wśród siebie projekty, które miały zostać w danym semestrze oddane. Każda osoba opracowywała przypisany mu projekt i przygotowywała podkładkę lub arkusz kalkulacyjny, które mogły być użyte przez pozostałą część grupy. Wymieniając się wzajemnie „podkładkami” oszczędzaliśmy czas potrzebny na przepisywanie z norm formuł niezbędnych do przeprowadzenia obliczeń oraz dostosowywania estetyki i czytelności samego arkusza. Osoba tworząca dany arkusz mogła również w krótkim czasie wytłumaczyć pozostałym najważniejsze i najistotniejsze punkty.

Podsumowanie i pozostałe spostrzeżenia

Często w artykule podkreślałem wagę poznawania nowych osób, ponieważ to oni będą w przyszłości Twoimi przyjaciółmi, współpracownikami, kontrahentami, pracodawcami lub pracownikami. Zbudowanie sieci kontaktów zawodowych jest jednym z najważniejszych zadań na studiach. Trzeba pamiętać, że ludzie robią interesy z tymi, których lubią.

W trakcie studiów inżynierskich sądziłem, że każdy kolejny semestr będzie łatwiejszy. W rzeczywistości było kompletnie na odwrót (pomijając semestr ostatni). Każdy kolejny rok wymagał większego nakładu pracy, projekty stawały się coraz dłuższe i bardziej skomplikowane, a pozostający do dyspozycji czas wolny ulegał skróceniu.

Innym ważnym spostrzeżeniem jest to, że po studiach nie będziesz mieć kompletnej wiedzy, żeby wykorzystać ją od razu w pracy. Budownictwo jest tak rozległe, że studia dadzą Ci tylko podstawową wiedzę z wielu jego poddziedzinach. Powinny Ci również wyjaśnić z jakich norm korzystać i gdzie szukać niezbędnych informacji. Po studiach czeka Cię natomiast dalsza nauka w pracy zawodowej.

O ile po studiach można rozpocząć pracę w charakterze konstruktora lub projektanta i być od razu przydatnym pracodawcy i zaznajomionym z konkretnymi kwestiami, to w wykonawstwie na budowie trzeba się większości rzeczy nauczyć dopiero po studiach. Praca inżyniera budowy wymaga praktyki w wykonawstwie i umiejętności pracy z ludźmi, a tych rzeczy nie zgłębisz na studiach.

Podsumowując, czas studiów jest wyjątkowym okresem. Warto wykorzystać ten czas jak najlepiej, bo zdeterminuje on kolejne lata Twojego życia. Nie wystarczy skupić się tylko na nauce, ale przede wszystkim na rozwoju osobistym, życiu prywatnym i poukładaniu sobie różnych kwestii w głowie.

A jakie są Twoje spostrzeżenia? Co z Twojego punktu widzenia jest ważne w czasie studiów?

Ten post ma jeden komentarz

  1. Wojtek z Bawarii

    Jeśli chodzi o znalezienie partnera który zapewni”stabilizacje” jest to ewidentnie przesadzone.Wszystko zależy od poglądu czlowieka na relacje mesko-damskie,niestety panuje stereotyp że kobieta daje spokoj emocjonalny i wszyscy stawiaja sobie sa za cel znalezienie partnerki do 30-stego roku zycia bo co wtedy „powie rodzina”.Osobiście uwazam ze kobieta jest jedynie dodatkiem do zycia a rozwijac sie trzeba cale zycie,a najbardziej poprzez literature.W artykule uwzględniłbym porade dotyczącą jezyków obcych bo w dzisiejszych czasach angielski to jest must have po języku ojczystym.Aby wroznic sie na rynku pracy trzeba niestety znac dodatkowy jezyk procz angielskiego(Ja niestety sie obudziłem sie dopiero teraz z nauką niemieckiego a koncze ostatni rok studiów i dopiero aktualna przygoda na landach mi to uświadomiła).

Dodaj komentarz